sobota, 16 listopada 2013

~ROZDZIAŁ 20 :


Leżałam na łóżku i nie mogłam przestać myśleć o Harrym .. Była 2:30 w nocy a jego jeszcze nie ma..Strasznie się o niego bałam .. 

Już nie mogłam wytrzymać .. Wzięłam telefon i wyszukałam numer Hazzy , wciskając zieloną słuchawkę ..

Był sygnał ale Harry nie odbierał ..
Teraz bałam się jeszcze bardziej .. 
Gdybym wiedziała gdzie mieszka mama Harry'ego to już dawno bym tam pojechała ..
Nagle usłyszałam otwierające się drzwi .. 
Szybko zbiegłam na dół .. Zapaliłam światło i w progu zobaczyłam mojego skarba .. Uff , na szczęście nic mu się nie stało ..

-Jejku , kochanie , czemu nie odbierałeś .. Tak się martwiłam ..-powiedziałam do chłopaka przytulając go ..

 -Przepraszam że nie odbierałem , ale zostawiłem telefon w samochodzie i nie sprawdzałem go ..

-Oh , już dobrze .. ważne ze nic ci nie jest .. a jak tam sytuacja z domem ?

-Hyh , wydaje mi się że już nigdy tam się nie włamią .. 

-Czemu ? - zapytałam chłopaka .. mam nadzieje że nikt nie został zabity 

-Uh . myślę że dostali porządną nauczkę ..

-Ah , dobrze .. dumna z ciebie jestem ..

-Haha , ty ze mnie ? uf , jesteś dumna że jestem przestępcą ? Fajnie ..

-Nie dokładnie to chciałam powiedzieć , sorry ...

-Hah , spoko .. Przepraszam skarbie ale jestem strasznie zmęczony .. To był straszny dzień .. -powiedział i poszedł na górę do sypialni ..

Poszłam do kuchni .. wzięłam dwie szklanki i wlałam do nich soku pomarańczowego ..
Wzięłam obie szklanki i poszłam na górę do sypialni ..
 Gdy zaszłam tam zobaczyłam że Harry już chyba śpi ..
Postawiłam jedną szklankę na szafce a z drugiej się napiłam .. 

-Harry .. jak chcesz pić , to przyniosłam ci sok .. 

-Dziękuję .. później może się napije .. teraz nie chce mi się za bardzo pić .

-Okeyy . - odpowiedziałam chłopakowi i położyłam się na łóżku obok chłopaka ..

Obudziły mnie lekkie i przyjemne pocałunki w szyje ..
Domyśliłam się ze to Harry , ale nie chciało mi się otworzyć oczu .. 

-Wstawaj śpiochu ! -usłyszałam piękny poranny głos mojego skarba ..

-Umm , która godzina . ? 

-11.36 długoo spałaś .. no ale nie dziwie ci się .. przeze mnie masz tyle kłopotów i domyślam się że jesteś zmęczona ..

-Oj nie przez ciebie ..

-To co dzisiaj robimy ? Chciałbym odpocząć .. ale w twoim towarzystwie .. 

-Haha , no dobrze .. Spędzę z tobą dzień .. ale ..

-Ale co ? 

-Zrobisz mi przepyszne śniadanko ..

-Oczywiście królewno .. to co sobie życzysz ? 

-hhym .. to może zrób mi kanapkę .. 

-Jedną tylko ? 

-Tak .. i jeszcze może sok .. nie chce herbaty ..

-Oczywiście .. już lecę na dół .. hahaha .. 

Harry poszedł na dół a ja zostałam sama .. 
Wyjrzałam za okno by zobaczyć jaka jest pogoda ..
Wygląda na to że jest ciepło .. nawet bardzo ..

Wyjęłam z szafki ubrania i poszłam do łazienki się wykąpać i przygotować ..

Gdy weszłam do mojego pokoju Harry leżał na łóżku i oglądał TV .. 
Na stoliku stało moje śniadanie .. 
Podeszłam do chłopaka i pocałowałam go w policzek 

-Dziękuję .. -powiedziałam

-Smacznego .. ale jutro to ty mi robisz śniadanie , haha ..

-Oj tam .. bardzo śmieszne .. To jak . Masz plany na dzisiaj ? -zapytałam biorąc jednego gryza mojej kanapki

-Hyym .. mam taki pomysł .. ale nie wiem czy się zgodzisz ..

-No to mów .. 

-Ym , ale nie spędzimy tego dnia sami .. I na pewno nie w tym mieście ..

-Hym , Harry , dzisiaj się umówiłam z Jessicą ..

-Ona też może być ..

-No to teraz powiedz mi jakie miejsce masz na myśli ? I z kim jeszcze spędzimy ten czas ? 

-Pojedziemy w takie jedno miejsce .. szczerze to na taką dużą łąkę ..

-Hahaha , i co tam będziemy robić ? Tylko mi nie mów że kwiatki zbierać ..

-Haha , niee .. pojedziemy tam na biwak ..

-Yhym , a to niby ze z kim jeszcze ? 

-No z Jessicą , Liam'em , Niallerem i resztą chłopaków z mojego gangu .. chcieli żebym cię im przedstawił .

-A , no fajnie .. spędzimy dzień i pewnie noc w otoczeniu kryminalistów .. haha ..

-Nie przesadzaj .. żadni z nas kryminaliści .. a z resztą nie będziesz się nudzić bo będzie Jess ..

- I kiedy niby tam jedziemy ? 

-Noo , wieczorem .. więc się pakuj .. ja spadam do siebie .. Jak będę gotowy to przyjadę ..Zadzwoń do Jess i powiedz jej o wszystkim 

-Dobra . - odpowiedziałam i wyjęłam telefon z kieszeni by napisać sms'a do przyjaciółki .. 


Elo .. Taki troche krótki .. ale no taki wyszedł to taki jest .. zmieniłam też czcionkę , wydaje mi się że z taką będzie się lepiej czytać .. No to komentujcie <33 / Styles'owa
 

3 komentarze:

  1. Rozdział suuuper ale trochę któtki ale i tak super nie mogę się doczekać neexta <333 :***

    OdpowiedzUsuń
  2. supcio jest pisz dalej

    OdpowiedzUsuń