niedziela, 20 października 2013

~ROZDZIAŁ 7 :

Udaliśmy się w kierunku parkingu , gdzie Harry zaparkował swój samochód.

-Krótka ta wizyta.. - powiedział chłopak

-Niestety , ona musi teraz dużo odpoczywać skoro chce szybko wyjść ..

Weszliśmy do samochodu i ruszyliśmy w stronę mojego domu ..
Gdy dojechaliśmy Harry stanął na zatoczce pod moim domem i siedział w samochodzie tak bez ruchu patrząc się na mnie ..

-Może wejdziesz ze mną do środka ? - zapytałam chłopaka na co on się uśmiechnął i wyszedł z samochodu podchodząc do moich drzwi po czym mi je otworzył , wysiadłam i stanęłam na przeciwko niego ...-To wejdziesz ?

-Ciii - szepnął mi do ucha przytulając mnie

-Okejj .. ?

-Pa .. -powiedział wyrywając mnie z uścisku i ruszył w stronę drzwi samochodowych ze strony kierowcy

-Ejj .! Wracaj tu ! - krzyknęłam , chłopak się głośno zaśmiał wystawiając mi język !

-Niee !

-Czemu ?

-Poproś ładnie to może wrócę .. hahahaha

-Chciałbyś debilu ! - chłopak się zasmucił i wszedł do samochodu zapalając go kluczykiem.. Szybko podbiegłam i wsiadłam , siadając na przednie miejsce pasażera

-Czego ?!- Zapytał uśmiechając się , nic nie odparłam tylko przybliżyłam swoje usta do jego ust

-Yyy , Co ty sugerujesz ? -zapytał mnie takim tonem jakby tego nie chciał

-Yhh , nic - odrzuciłam i próbowałam wyjść z samochodu gdy chłopak chwycił mnie za ramie przybliżając teraz swoje usta do moich , po czym zaczął mnie  całować .. Nie wiedząc co zrobić dalej , odwzajemniłam pocałunek

-To twoja oferta jest jeszcze aktualna ? - zapytał mnie a ja przecząco pokiwałam głową

-Chciałbyś ! - odpowiedziałam na jego pytanie i wyszlam z samochodu..

Podeszłam do drzwi wejściowych i wkładałam klucz do dziurki gdy nagle poczułam gdy ktoś mnie obejmuje.
Odwróciłam się i zobaczyłam loczka ..

-Czego jeszcze chcesz ?- Zapytałam

-Zapomniałaś ze jeszcze jakieś 10 minut temu błagałaś mnie żebym został ?!

-Nie , nie zapomniałam ..-posłałam mu chytry uśmieszek 


 Weszłam do środka , a za mną oczywiście Harry..


-Chcesz coś jeść ?- Zapytałam

-Hmm , a co proponujesz ? - zapytał mnie ściskając mnie w talii

-Naleśniki ?

-Może być - odpowiedział rzucając mi głupi uśmieszek

Chłopak poszedł na górę , a ja zaczęłam przygotowywać ciasto na naleśniki

-Gdzie masz zmiotkę ?- to Jego pytanie mnie zdziwiło

-Po co ci zmiotka ?

-Hym , chyba raczej trzeba posprzątać ten twój bałagan który zrobiłaś na korytarzu -No tak ,zapomniałam o tych 2 zbitych kubkach !

-Harry , przestań , ja to później posprzątam

-Przestań , nie będę chyba siedział tu tak bezczynnie i patrzał jak robisz naleśniki ? No chyba że wolisz to , to mogę usiąść i gapić się na twój tyłeczek ..

-Hahahaha , no tak , to zmiotka jest w koncie za lodówką

-Ok .. - wziął zmiotkę i poszedł na górę .. Już mnie zaczyna troche denerwować , szczerze mówiąc nie wiem co próbowałam zrobić wtedy w samochodzie ,  nie wiem w ogóle skąd  taki pomysł na to zeby chcieć pocałować go, nawet sie prawie nie znamy ..

Po skończeniu naleśników wyjęłam z szafki 2 talerzyki ,widelce , i serwetki. Z lodówki wyjęłam dżem truskawkowy i brzoskwiniowy i twarożek... Ustawiłam wszytko na stole i poszłam na górę żeby zawołać chłopaka , gdy weszłam do mojej sypialni, zobaczyłam że Harry leży na moim łóżku i ogląda telewizor..

-Nie za wygodnie ci ?? - zapytałam

-Nie , jest w sam raz ..

-Aha , to dobrze , hah .. Chodź na dół do kuchni naleśniki już gotowe ! - chłopak zaczął się do mnie przybliżać i obejmować mnie tak , że wylądowałam leżąc obok niego, wtedy chłopak położył swoją głowę na mojej klatce piersiowej .. - Harry , wiesz że tak nie możemy ?

-Jak ?

-No tak .. - wskazałam palcem na niego

-Czemu ?

-Bo , nawet się dobrze nie znamy ..

-Ale to ty chciałaś mnie pocałować w samochodzie ..

- Tak , wiem że to ja , nie wiem co  sobie wtedy myślałam ..

-Chodźmy już na te naleśniki ..

-Okeyy - zeszliśmy na dół do kuchni i zasiedliśmy do stołu jedząc posiłek ..

Przez całą kolacje była cisza .. Czyżby Hazza obraził się na mnie za te słowa wypowiedziane w sypialni ? Ale ja przecież powiedziałam mu prawdę ..
Podniósł sie z krzesła i zaczął udawać się w stronę drzwi ..

-A ty gdzie ??!

-Do domu ?!!

-Czemu ?

-Bo tam mieszkam ?!

-Weź przestań  .. Co ja Ci takiego zrobiłam ?!

-Ty ? Nic ..

-To czemu już idziesz ?

-Bo nie mam ochoty odpowiadać na twoje durne pytania !

-Proszę ?!!

-To co usłyszałaś , cześć !

-Czekaj ! - krzyknęłam w strone Harry'ego -Co ja ci takiego zrobiłam ? -o niee , tylko nie to , już znowu zaczynam płakać !

-Czemu płaczesz ?

-Przez Ciebie !

-Dlatego że sobie ide ?!- zapytał a ja mu nic na to już nie odpowiedziałam -okej , to co robimy ?

-Nie wiem .. - odpowiedziałam wycierając łzy z mojego policzka

-Chodź , widziałem że zaraz ma być w telewizji 'Titanic" obejrzysz sobie !  Dobrze Ci zrobi ..

-Aha , nie rozumiem ale dobra!- udaliśmy się do mojej sypialni kładąc się na łóżku , Harry włączył telewizor i miał rację film miał się zaraz zacząć ..

 Sprawdziłam telefon by zobaczyć która godzina .. Kurwa ! była już 21:56 ..

-Co do mnie czujesz ? - pytanie z zaskoczenia .. zagotowałam się od środka  , nie wiedziałam co mu odpowiedzieć ..

-yy , nic do Ciebie nie czuję

-Haha ..Nie kłam ..

-Nie kłamie.. - wreszcie zamilkł , film się zaczął .. Był to mój jeden z ulubionych filmów więc obejrzałam go do końca a Harry razem ze mną ..




Podoba się ? Przepraszam ze tak długo nie było , ale nie ma sensu dodawać tego częściej skoro nikt tego nie czyta :/ Mam nadzieje że chociaż jedna osoba , to doceni że pół niedzieli zmarnowałam na napisanie tego .. Byy 
 // Styles'owa

5 komentarzy:

  1. Super! Na serio! Też miałam ten problem, że nikt nie czytał ale nie chce im się chyba zostawiać komentarzy! Ja jestem pewna, że są tu stali czytelnicy

    OdpowiedzUsuń
  2. Hah , dziękuję .. Mam nadzieje że to szczera opinia *__*

    OdpowiedzUsuń
  3. zawsze jest szczera ;) jak mi się nie podoba to zwykle nie komentuję

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahah SUPER rozdział xd Kiedy next ??????

    OdpowiedzUsuń